WATYKAN (LifeSiteNews) - Bliski powiernik kardynała George'a Pella potwierdził, że nos zmarłego kardynała został złamany, a jego ciało potraktowano z "rażącym brakiem szacunku" po przybyciu jego ciała z Watykanu do Australii.
W Program na 4 lipcaAndrew Bolt, gospodarz Sky News Australia, skomentował to, co nazwał "ostateczną zniewagą dla wielkiego i niewinnego człowieka", a mianowicie kardynała Pella. Bolt powiedział, że "obiecał nie ujawniać tego, co wiem, aby oszczędzić pogrążonej w żałobie rodzinie Pella", ale po ostatnich komentarzach byłego audytora generalnego Watykanu Libero Milone do The Australian - i po sprawdzeniu z bratem Pella, Davidem - mógł podzielić się "większością" swoich informacji.
"Powiernik Pella podczas otwarcia trumny" po tym, jak Watykan wysłał ciało Pella do Australii w celu pochówku, stwierdził, że Pell został potraktowany z "rażącym brakiem szacunku", powiedział Bolt.
"Być może była to tylko niekompetencja, ale niektórzy z najbliższych współpracowników Pella powiedzieli mi, że podejrzewają, iż niektórzy w Watykanie nie wybaczyli Pellowi ujawnienia korupcji" - kontynuował Bolt.
WATYKAN: Andrew Bolt ze Sky News dodaje do twierdzenia Libero Milone, że śmierć kardynała Pella jest "owiana tajemnicą", mówiąc, że #Vatican potraktowali jego ciało "podle", łamiąc mu nos i wrzucając do trumny ubrania i buty.@LifeSite raport - https://t.co/PBZBcbIqV6 pic.twitter.com/8lSDfYtGog
- Michael Haynes 🇻🇦 (@MLJHaynes) 4 lipca 2024 r.
Brat Pella, David, powiedział Boltowi 3 lipca, że "balsamowanie... zostało zepsute lub zepsute".
"Przedsiębiorca pogrzebowy z Sydney musiał oczyścić ciało - nos Pella również został złamany. Pell był również bez butów", powiedział Bolt, który zwierzył się Davidowi Pellowi.
Bolt kontynuował:
W rzeczywistości powiedziano mi, że był nie tylko bez butów - wszystkie jego ubrania zostały po prostu wrzucone do trumny... Watykan powinien być teraz głęboko, głęboko zawstydzony, że tak nędznie potraktował jego ciało.
Pell zmarł 10 stycznia 2023 r. po tym, jak podobno doznał zatrzymania akcji serca po "rutynowej operacji wymiany stawu biodrowego", która sama w sobie zakończyła się powodzeniem.
CZYTAJ: Ks. George Pell umiera w wieku 81 lat w Rzymie
Jak zauważył watykanista Edward Pentin w momencie śmierci Pella, operacja biodra przebiegła pomyślnie, a kardynał był "w dobrym nastroju, rozmawiając z personelem szpitala" po operacji, zanim doszło do zatrzymania akcji serca.
Śmierć kardynała była ogromnym szokiem dla jego bliskich przyjaciół i całego Kościoła. Niektórzy z jego powierników, w tym kardynał Raymond Burke, namawiali go, by wrócił do Australii na operację, zamiast poddawać się zabiegowi w Rzymie - o czym Burke wielokrotnie wspominał w kolejnych wywiadach. Pell zdecydował się jednak pozostać w Rzymie i poddać się operacji w szpitalu Salvator Mundi, powołując się na kardynalski obowiązek obecności w Watykanie.
Bolt dodał, że sposób, w jaki potraktowano ciało Pella sugeruje, że jego wrogowie w Watykanie wciąż są na wolności.
"Pell powiedział mi kiedyś, że nie czuł się bezpiecznie w Watykanie, gdy ścigał złodziei" - wspomina Bolt. "Ukrył dokumenty w Londynie i Sydney. To, co zrobiono mu po śmierci, każe mi podejrzewać, że miał rację".
Komentarze gospodarza Sky News pojawiły się w świetle wywiad przekazany The Australian 2 lipca, w którym Libero Milone ujawnił swoje obawy dotyczące okoliczności nagłej śmierci Pella.
Milone pracował u boku Pella nad reformą finansów Watykanu i powiedział The Australian że śmierć kardynała jest "owiana tajemnicą".
Milone - zatrudniony jako pierwszy audytor generalny Watykanu w 2015 r. - powiedział, że składając wyrazy szacunku zmarłemu kardynałowi w Rzymie, złożył obietnicę "dotarcia do prawdy".
Od czasu pierwotnej publikacji tego raportu przez LifeSiteNews, Milone wyjaśnił temu korespondentowi, że zwrot ten odnosił się do ustalenia przyczyny wymuszonej rezygnacji Milone'a w 2017 roku i że nie miał na myśli tego w odniesieniu do śledztwa w sprawie śmierci Pella. Inne źródło bliskie zmarłemu kardynałowi Pellowi zasugerowało temu korespondentowi, że The Australian zebrał spekulacje z innych źródeł i przypisał je Milone.
The Australian LifeSite napisał, że poprosił szpital "o skomentowanie twierdzeń wyższych rangą źródeł, że wewnętrzne kamery CCTV nie działały około 10 stycznia ubiegłego roku i że żaden lekarz nie był na dyżurze w wieczór śmierci kardynała". LifeSite wysłało własne zapytania do kierownictwa szpitala i głównych klinicystów, aby skomentowali takie doniesienia, a także zapytali o szczegóły ostatecznej sekcji zwłok Pella. Ani jedno, ani drugie The Australian ani LifeSiteNews nie otrzymało odpowiedzi.
Rzeczywiście, milczenie wokół szczegółów śmierci Pella jest w pewnym sensie trendem. Pentin oświadczył że zadał szpitalowi podobne pytania "kilka miesięcy temu", ale nie otrzymał odpowiedzi.
Jak podkreślił The Australian"Plotki krążyły wokół Stolicy Apostolskiej od miesięcy, że ciało Pella zostało pozostawione w nieładzie po sekcji zwłok i nie zostało odpowiednio ubrane, co wywołało dalsze obawy o jego ostatnie godziny".
The Australian poinformował również, że trumna Pella była zamknięta podczas jego czuwania, a nie otwarta, co wzbudziło brwi.
Milone ma swój pierwszy dzień w watykańskim sądzie apelacyjnym, aby zakwestionować Styczniowe orzeczenie przeciwko niemu w ramach toczącej się batalii prawnej potwierdzającej, że został niesłusznie zwolniony w 2017 roku.
Pell został mianowany przez papieża Franciszka pierwszym prefektem nowo utworzonego Sekretariatu Gospodarki w lutym 2014 roku. Szybko przystąpił do wdrażania reform systemu finansowego w Watykanie, a według włoskiego dziennikarza Gianluigiego Nuzziego - jak opisano w książce Henry'ego Sire'a Papież dyktator - Pell ogłosił w lutym 2015 r., że znalazł "1,4 miliarda euro", które nie zostały uwzględnione w bilansach Watykanu.
Milone, wraz z jego niedawno zmarły zastępca Ferrucio Panicco współpracował z Pell nad reformą finansów Watykanu, na wyraźne życzenie papieża Franciszka.
Dochodzenia australijskiego kardynała nie przysporzyły mu przyjaciół w Watykanie, a według szeroko rozpowszechnionych doniesień przyniosły mu sprzeciw ze strony kluczowych pracowników, w tym byłego drugiego numeru w Sekretariacie Stanu, kardynała Angelo Becciu. W grudniu Becciu został skazany skazany przez Watykan na 5,5 roku więzienia za przestępstwa finansowe; do tej pory nie odsiedział jeszcze żadnego wyroku.
Taki sprzeciw wobec reform Pella został nawet powiązany z fałszywymi oskarżeniami o wykorzystywanie seksualne Pella - ponownie z doniesieniami o zaangażowaniu Becciu - za które Pell był więziony przez ponad 400 dni w swojej rodzinnej Australii, zanim został jednogłośnie uniewinniony w 2020 roku.
Wraz z Pell, Milone był najwyraźniej "coraz bardziej skuteczny" w dochodzeniach dotyczących finansów Watykanu i "był zbyt blisko odkrycia niebezpiecznych rzeczy".
Milone i Panicco zostali nagle zwolnieni w 2017 roku, a we wcześniejszym pozwie przeciwko watykańskiemu Sekretariatowi Stanu w wysokości $9,25 miliona euro argumentowali, że zostali niesprawiedliwie oskarżeni o szpiegostwo i defraudację w czerwcu 2017 roku przez Becciu: oskarżenia, które, jak twierdzą, wynikały z przeprowadzonego przez nich audytu finansów Watykanu, który ujawnił powszechną korupcję w hierarchii Stolicy Apostolskiej.
Milone nieustannie nalegał że oskarżenia Becciu przeciwko niemu i Panicco są całkowicie fałszywe.
Konsekwentnie twierdził również, że oskarżenia były wynikiem przeprowadzonego przez niego audytu, który ujawnił niewygodną korupcję finansową, taką jak niesławne Apartament w Londynie umowa, która kosztowała Watykan setki milionów euroinwestycje w firmy farmaceutyczne, które produkowały środki poronne i środków antykoncepcyjnych, wbrew doktrynie moralnej Kościoła, defraudacje dokonywane przez wysokich rangą kardynałów i urzędników oraz pranie brudnych pieniędzy przez Sekretariat Stanu i Bank Watykański.
"Grożono mi aresztowaniem", powiedział Milonepowiedział o jego wymuszonej rezygnacji. "Szef żandarmerii [watykańskiej policji] zastraszył mnie, by zmusić mnie do podpisania listu rezygnacyjnego, który przygotowali już kilka tygodni wcześniej".
Dziwnym zbiegiem okoliczności, zaledwie kilka dni po tym, jak Milone upublicznił swoje rewelacje na temat nagłego odejścia z Watykanu, ogłoszono, że Pell ma stanąć przed sądem w związku z zarzutami o wykorzystywanie seksualne w jego rodzinnej Australii.
Złożone sprawy sądowe Milone nie przebiegały jak dotąd pomyślnie. W styczniu - jako zgłoszony LifeSiteNews - sąd watykański orzekł przeciwko niemuod którego teraz się odwołuje. Jego apelacja rozpoczęła się 3 lipca, a prawnicy Watykanu argumentowali, że nikt działający w imieniu Sekretariatu Stanu nie był zaangażowany w zwolnienie Milone i Pannicco.
Podczas briefingu prasowego w czerwcu przed rozprawą apelacyjną Milone oświadczył że "minęło siedem lat bez żadnych konkretnych rezultatów, a kiedy złożyliśmy wniosek prawny, znaleźliśmy się przed gumową ścianą". Były audytor generalny zamierza wnieść sprawę do Hagi, jeśli okaże się to konieczne, stwierdzenie ostatnio, że dążenie do sprawiedliwości leży w najlepszym interesie wszystkich zaangażowanych stron.
Ten raport został zaktualizowany o wyjaśnienia i komentarze Libero Milone.