Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella

Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell wciąż budzą wiele emocji, chociaż rozstali się w 2011 roku. Nadal jednak utrzymują dobre relacje i wspólnie wychowują syna, Henry’ego Tadeusza Farrella. „Henio został z tatą. Mają świetny kontakt. Wszyscy trzymamy sztamę, dlatego on czuje bezpieczeństwo i docenia nas” – mówiła Alicja Bachleda-Curuś w wywiadzie w radiu ZET w programie Szymona Majewskiego „Nie mam pytań”. 15-latek jest oczkiem w głowie sławnych rodziców. Początkowo strzegli jego prywatności, ale gdy chłopiec podrósł, coraz częściej można go zobaczyć na czerwonym dywanie.

Henry Tadeusz Farrell z ojcem na czerwonym dywanie

Przełomowym momentem była gala rozdania Oscarów 2023. Niespodziewanie, Colin Farrell postanowił pojawić się na niej w towarzystwie... syna. Długo ukrywany przed światem Henry Tadeusz Farrell przykuł uwagę fotoreporterów i mediów na całym świecie. Na portalach rozpisywano się o nastolatku, jego życiu i podobieństwie do sławnych rodziców. Natychmiast pojawiły się pytania, czy chciałby pójść w ich ślady i zostać aktorem. Okazuje się, że świat filmu zafascynował młodzieńca i mimo że ma jeszcze dużo czasu, by zdecydować o swojej zawodowej przyszłości, to rozważa pracę w branży artystycznej. Nie wie jednak, czy chciałby zająć się reżyserią, aktorstwem czy produkcją. Na razie daje sobie czas i skupia się na nauce. Henry Tadeusz uczęszcza do prestiżowej szkoły Campbell Hall School, słynącej z kształcenia dzieci gwiazd Hollywood.

Alicja Bachleda-Curuś nie ukrywa, że zarówno ona, jak i Colin Farrell nie są do końca zadowoleni z wyboru syna. Jednocześnie przyznają, że 15-latek jest naprawdę utalentowany i „przejawia dryg aktorski”.

On w tej chwili widzi naszą drobną niechęć, żeby był aktorem. Bo to się wiąże z popularnością, że trzeba wyjść przed szereg, zaprezentować się i być gotowym na krytykę. Colin bardziej niż ja chce go ustrzec przed aktorstwem.

Alicja Bachleda-Curuś na wakacjach z synem

Po wspomnianej gali Oscarów 2023 i słynnego debiutu Henry’ego Tadeusza na czerwonym dywanie, minęło już sporo czasu. Wciąż jednak syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella wzbudza ciekawość, a każde jego nowe zdjęcie natychmiast zbiera setki reakcji. Niedawno aktorka zamieściła w mediach społecznościowych fotografie z wakacji w Rzymie, na których możemy zobaczyć, jak aktualnie prezentuje się 15-latek. Pod postem pojawiły się komentarze zachwyconych fanów, którzy prześcigają się w komplementach i porównują Henry’ego do… młodego Leonardo DiCaprio! Też widzicie to podobieństwo?

Młody Leo DiCaprio. Będzie łamacz serc.

Już jest łamacz serc. Nie dziwota, bo rodzice to ładne osoby.

Mega! Mieszanka genów petarda.

Ale przystojniaczek. Ala jak zawsze przepiękna!

Fot. Getty / Arturo Holmes