Newsweek  >  Zielony Newsweek Moda na pszczelarstwo. "Najważniejszy jest kontakt z przyrodą. No i mam masę miodu za darmo!"

Moda na pszczelarstwo. "Najważniejszy jest kontakt z przyrodą. No i mam masę miodu za darmo!"

6 min czytania
Natalia Jakubus prowadzi pasiekę na Podkarpaciu.
Wersja audio dostępna tylko w subskrypcji Onet Premium.
Kup subskrypcję lub i korzystaj bez ograniczeń.
00:00 /  00:00

Unijne nakazy, dobre praktyki rolnicze i odwrót od traktowania trawników jak zielonych dywanów – to ma chronić pszczoły przed wymieraniem. Pomaga też – i to nowość – moda na pszczelarstwo.

Na wiosnę w chińskiej prowincji Syczuan dzieje się coś dziwnego. Gdy zaczynają kwitnąć sady – a jest ich tam mnóstwo, bo to ogrodnicze zagłębie Chin – na drzewa wspinają się ludzie wyposażeni w kijki z miotełkami. Siedząc na szczycie grusz czy śliw, omiatają po kolei wszystkie ich kwiaty, by je w ten sposób zapylić. Zastępują pszczoły, które prawie wyginęły w tym regionie z powodu nadmiernego stosowania środków ochrony roślin.

To właśnie Chińczycy jako jedno z pierwszych społeczeństw przekonali się, jak ważne dla ekosystemu i ludzkiej gospodarki są pszczoły. Choć nie są jedynymi zapylaczami wśród owadów, to głównie one, przenosząc pyłek kwiatowy między roślinami, doprowadzają do ich zapłodnienia i wytworzenia ziaren. Tylko nieco ponad 10 proc. roślin kwiatowych obywa się bez pomocy zapylaczy. Trudno więc sobie wyobrazić, jak bardzo świat byłby bez nich uboższy i o ile uboższa byłaby nasza dieta – pozbawiona wielu warzyw, owoców, ale też mięsa, bo wielu zwierząt nie byłoby czym wykarmić.

Źródło: Newsweek Polska 22/2024
zielony newsweek ekologia pszczelarstwo pszczoły miód pszczelarze

Zobacz także

Przeczytaj także

Podcasty

 

Więcej